Rozpoczynam tydzień kartką z tekturką - rozetką, która stanowi tło dla kompozycji kwiatowej. Trudno mi się było zdecydować co tym razem zaprezentować: stempel czy tekturkę? A jak pomyślałam o tekturce, to miałam kłopot z wyborem konkretnego wzoru. Dlaczego? Bo wszystkie są tak ładne, że po prostu oko przyciągają!
Polecam zarówno tekturki, jak i stemple - sporo ciekawych wzorów znajdziecie w
Papiery i tekturkę potraktowałam tuszem Distress Worn Lipstick i tyle mam o nim do powiedzenia, że nie mogę się z tym odcieniem rozstać. Przyjrzyjcie się, jak ładnie komponuje się z papierami, odcień jest nienachalny i przygaszony. W przypadku tuszów Distress kłopot jest taki, że nie zawsze etykietka odzwierciedla właściwie kolor tuszu. Ja kupuję Distressy tylko z cudzego polecenia, a najchętniej po przetestowaniu.
Ten odcień bardzo przypadł mi do gustu i dodam tylko, że nie we wszystkich sklepach można go dostać - a u nas jest!
Do wykonania kartki użyłam materiałów dostępnych w sklepie:
Przypominam również o trwajacym wyzwaniu
(kliknij w obrazek aby przenieść się do wyzwaniowego postu):
(kliknij w obrazek aby przenieść się do wyzwaniowego postu):
Dziękuję za wizytę na blogu i zapewniam, że odpowiem na każdy komentarz i odwiedzę Wasze blogi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz