poniedziałek, 22 lutego 2016

Upiększanie tekturki - tutorial

Surowe tekturki, choć piękne same w sobie, nie zawsze w naturalnej postaci dobrze nam się komponują z tłem.  Warto wówczas sięgnąć po media i zmodyfikować nieco wygląd tekturki.




Wykorzystałam zmodyfikowny  digi stempel autorstwa
 Agi Borysewicz

Ponieważ do kartki potrzebna mi była tekturka z miętowo - brązowymi przecierkami, postanowiłam uszlachetnić ją w następujący sposób:

rozpocznę od pokazania, jak wygląda w zbliżeniu surowa tekturka;


Tekturkę gruntujemy za pomocą cienkiego pędzelka gessem. Można to zrobić dwukrotnie. Mokrą gąbeczką nadajemy powierzchni lekką fakturę. Jest to  zabieg istotny, ponieważ po nałożeniu innych preparatów uzyskamy fakturę bardzo starej ściany z przecierkami.
Beermata z której wykonana jest tekturka ma grubość 1,2 mm,
a sama tekturka dostępna jest w dwóch rozmiarach:
8 cm x 8 cm i 11 cm x 11 cm.




Po wyschnięciu gesso, popsikałam tekturkę mgiełką kameleonową perłowobiałą z zielonym fleszem. Ten rodzaj mgiełek nie barwi podłoża definitywnie, ale nadaje mu błyszczący odcień. Bardzo trudno ten efekt pokazać na zdjęciu. W naturalnym świetle wygląda to tak, jakby tekturka pokryta była wyjątkowo drobnym brokatem w odcieniu miętowozielonym.



Mgiełka daje również efekt kolorowego metalu. Starałam się, jak mogłam zrobić dobre zdjęcie, ale nie oddało ono pełnego obrazu. Musicie mi zatem wierzyć na słowo, a najlepiej sami wypróbujcie ten sposób.



Po przesuszeniu (suszarką bądź nagrzewnicą) potuszowałam brzegi pastelowym tuszem w odcieniu miętowym.



Następnie zrobiłam lekkie przecierki tuszem w kolorze brązowym. Przez ten zabieg tekturka zyskała postarzony wygląd. Brązowe przecierki dały efekt lekkiej rdzy.
Zamysł był taki, aby tekturkę postarzyć dyskretnie. Mięta i brąz to idealne połączenie kolorów i zawsze się sprawdza- powtarzam to nie pierwszy raz. Trochę starego złota dla kontrastu i całość się ładnie komponuje i jest miła dla oka.



 Uzyskany efekt uznałam za zadowalający. Jeżeli chcecie uzyskać efekt 3D, możecie pokryć tak przygotowaną tekturkę medium szklącym, które daje efekt gładkiej szklanej powierzchni lub craccle accents, które daje efekt spękań.

Mnie zależało na tym, by tekturka pozostała matowa.





Do wykonania kartki użyłam materiałów dostępnych w sklepie:




Zachęcam do ozdabiania tekturek i zapraszam na kolejne inspiracje.


6 komentarzy:

  1. Fajny efekt!! Chyba spróbuję takiego tuszowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedzenie bloga. Najwyższy czas zaprzyjaźnić się z tuszami.

      Usuń
  2. Widzę, że obie lubimy modyfikować tekturki, fajny efekt końcowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu - miło to słyszeć od mistrzyni tuszowania!

      Usuń
  3. Ciekawy sposób na tekturkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że odwiedziłaś naszego bloga - dziękuję!

      Usuń